ODPOWIEDZIALNOŚĆ CYWILNA Z TYTUŁU WYPADKU KOMUNIKACYJNEGO

Odczuwalny w ostatnich latach wzrost liczb aut na drogach wiąże się ze wzrostem liczby wypadków samochodowych. Korzystanie z samochodu z jednej strony znacznie ułatwia komunikację, z drugiej jednak wiąże się z ryzykiem powstania strat materialnych lub obrażeń ciała spowodowanych wypadkami drogowymi. W wyniku tych zdarzeń poszkodowanymi mogą być nie tylko kierowcy i pasażerowie samochodu, ale również inne osoby korzystające z dróg jak, piesi czy rowerzyści.

Wypadki komunikacyjne – potocznie używamy takiego sformułowania w kontekście kolizji drogowych. Sam ustawodawca w różnych ustawach stosuje różną terminologię. Poszukując wspólnych punktów tych definicji, na pewno możemy powiedzieć, że chodzi o zdarzenie związane z ruchem pojazdu mechanicznego (samochodu, ciągnika rolniczego, motoroweru, motocykla) na drodze publicznej lub terenie prywatnym z udziałem uczestników ruchu drogowego, którego skutkiem jest szkoda materialna lub doznanie obrażeń ciała.

W konsekwencji na sprawcy wypadku spoczywa ciężar odpowiedzialności za skutki zdarzenia drogowego, która to odpowiedzialność będzie polegała przede wszystkim na obowiązku naprawienia szkody osobie poszkodowanej. Dlatego dla omawianego zagadnienia kluczowe jest, kto ponosi odpowiedzialność cywilną za wypadek komunikacyjny.

Z praktycznego punku widzenia dziś już właściwie nie można rozważać odpowiedzialności cywilnej uczestników wypadku komunikacyjnego w oderwaniu od systemu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Istniejący obecnie prawny obowiązek ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów ma swoją podstawę w ustawie z 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Zatem, w związku ze wspomnianym obowiązkiem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej istotne będzie, na kim faktycznie spocznie ciężar naprawienia zaistniałej szkody. Zgodnie z prawem odpowiedzialność za szkodę z tytułu wypadku drogowego obciąża przede wszystkim właściciela pojazdu. Zdarza się, że pojazd ma kilku właścicieli, albo że małżonkowie są właścicielami auta – wówczas wszyscy są tak samo zobowiązani wobec poszkodowanego do naprawienia szkody. W sytuacji, gdy właściciel pojazdu odda pojazd innej osobie w posiadanie np. w najem, leasing albo użytkowanie, odpowiedzialność będzie ponosiła ta osoba, której pojazd został przekazany. W razie kradzieży pojazdu – odpowiedzialność (na zasadzie ryzyka) ponosi złodziej. Ale to właściciel pojazdu ponosi konsekwencje dysponowania pojazdem przez pracowników jeżdżących pojazdami służbowymi. Także użyczenie samochodu przez zakład pracy swojemu pracownikowi w celu załatwienia określonej sprawy, nie zwolni właściciela pojazdu od ewentualnej odpowiedzialności. Jeśli właściciel pojazdu chcąc wyświadczyć przysługę innej osobie np. znajomemu, członkowi rodziny, pozwoli jej na krótkotrwałe użycie auta w określonym celu np. przewiezieniu mebla albo dla załatwienia jakiejś innej konkretnej sprawy, również musi się liczyć z tym, że nadal to on ponosi odpowiedzialność cywilną.

Inna sprawa, że z punktu widzenia poszkodowanego odpowiedzialność cywilna właściciela nie wyłącza odpowiedzialności kierowcy za szkodę. Chociaż podstawa ich odpowiedzialności jest inna to wobec poszkodowanego posiadacz i kierujący pojazdem odpowiadają razem. Z drugiej strony istnienie obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych sprawia, że poszkodowany rzadko kieruje roszczenie odszkodowawcze przeciwko kierowcy.

Zasady odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe wskutek wypadku komunikacyjnego zostały uregulowane w kodeksie cywilnym. Generalnie za szkody powstałe w związku z prowadzeniem pojazdu odpowiada właściciel na zasadzie ryzyka. Dodatkowo przepisy kodeksu cywilnego przewidują dwa szczególne wyjątki, gdzie odpowiedzialność posiadacza samochodu kształtuje się na zasadzie winy, to jest w razie zderzenia się aut oraz za szkody wyrządzone osobom przewożonym z grzeczności. Odpowiedzialność ta objęta jest obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej.

Podstawy prawne obu odpowiedzialności różnią się tym, że przy odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, wina nie stanowi przesłanki obowiązku naprawienia szkody. Oznacza to, że właściciel bądź kierowca auta nie mogą zwolnić się od odpowiedzialności za skutki wypadku z tego powodu, że nie można przypisać im winy. Można powiedzieć, że odpowiedzialność na zasadzie ryzyka to odpowiedzialność za sam skutek zdarzenia powodującego szkodę. Do powstania odpowiedzialności konieczne są trzy przesłanki: wyrządzenie szkody na osobie lub mieniu, wyrządzenie szkody przez ruch pojazdu mechanicznego poruszanego za pomocą sił przyrody oraz związek przyczynowy między szkodą a ruchem pojazdu. Tak więc osoba poszkodowana musi jedynie wykazać powstanie, charakter i wysokość szkody, oraz że istnieje związek przyczynowy między ruchem pojazdu a szkodą.

Niezbędną przesłanką powstania odpowiedzialności na zasadzie ryzyka jest to, by szkoda wyrządzona została ruchem pojazdu. W tym miejscu warto wspomnieć, że „ruch pojazdu mechanicznego” jest nieco inaczej definiowany w rozumieniu przepisów o odpowiedzialności na zasadzie ryzyka a inaczej w rozumieniu przepisów ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Przy odpowiedzialności z art. 436 § 1 k. c. (na zasadzie ryzyka) pojazd jest w ruchu, jeżeli porusza się fizycznie albo ma uruchomiony silnik. Samochód jest w ruchu od momentu uruchomienia silnika, przy czym obojętne jest, w jakim celu to nastąpiło. Dalej, przyjmuje się, że pojazd jest w ruchu tak długo, jak długo pracuje silnik albo też pojazd jeszcze się porusza mimo wyłączonego silnika, np. siłą bezwładności. Z kolei można uznać, że ruch pojazdu ustał, kiedy kierowca dojechał do docelowego miejsca lub zaplanował przerwę w drodze albo zaparkował pojazd z zatrzymaniem silnika i opuszczeniem samochodu przez kierowcę oraz pasażerów. Przy czym np. unieruchomienie pojazdu wskutek awarii i związany z tym dłuższy postój nie wyłącza pojazdu z ruchu.

Szerzej ruch definiuje ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, mając zapewne na względzie zapewnienie ochrony ubezpieczającego: „za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się również szkodę powstałą przy wsiadaniu do pojazdu mechanicznego i wysiadaniu z niego, bezpośrednio przy załadowaniu i rozładowywaniu pojazdu mechanicznego, podczas zatrzymania, postoju lub garażowania”. Posiadacz pojazdu może zwolnić się od odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, ale tylko wtedy gdy udowodni, że szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego lub wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą właściciel pojazdu nie ponosi odpowiedzialności, bądź wskutek siły wyższej.

Chociaż odpowiedzialność cywilna posiadacza pojazdu opiera się na ryzyku, to w dwóch przypadkach odpowiada on wyjątkowo na zasadzie winy. Po pierwsze, w razie zderzenia się pojazdów oraz po drugie, w stosunku do osób przewożonych z grzeczności. Podstawową regulacją w tym zakresie jest art. 415 k. c., mówiący, że ten, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, jest zobowiązany do jej naprawienia. W tym wypadku szkoda wywołana przez ruch pojazdu musi pozostawać w normalnym związku z zawinionym działaniem (zaniechaniem) posiadacza pojazdu. O winie i tym samym odpowiedzialności kierowcy pojazdu możemy mówić, gdy kierowca naruszył ogólne reguły bezpieczeństwa i porządku w ruchu lądowym.

Także na zasadzie winy odpowiadają posiadacze pojazdów w stosunku do osób, które przewożą z grzeczności. Odpowiedzialność taka ma miejsce w tych przypadkach, w których pasażer doznał szkody bądź jadąc samochodem, bądź w samochodzie stojącym, jeśli zostanie on uznany za pozostający jeszcze w ruchu. Ponadto, przewóz osoby, która doznała szkody musiał odbywać się „z grzeczności”, przy czym „grzeczność” należy rozumieć w potocznym znaczeniu. Przewożeniem z grzeczności będzie zatem bezpłatne przewożenie znajomych, przyjaciół, gości, jak również innych osób, jeżeli z okoliczności konkretnego przypadku wynika, że zamiarem przewożącego było wyświadczenie przewożonemu przysługi.

Rozważając zagadnienia odpowiedzialności cywilnej uczestników wypadku komunikacyjnego, siłą rzeczy dotykamy kwestii obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC). Chociaż ubezpieczyciel nie jest uczestnikiem wypadku, to jednak z istoty swojej roli zazwyczaj ponosić będzie ciężar odpowiedzialności. Istota ubezpieczenia OC polega na tym, że obowiązek wypłaty odszkodowania, który powinien ponieść sprawca, faktycznie przejęty zostaje przez zakład ubezpieczeń. W przypadku obowiązkowego ubezpieczenia OC ochroną ubezpieczeniową objęta jest odpowiedzialność cywilna posiadacza i kierującego pojazdem mechanicznym, która może powstać wskutek wyrządzenia tym pojazdem szkody innym uczestnikom wypadku. Chodzi tu zatem o odpowiedzialność cywilną każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Ubezpieczenie OC ma charakter dodatkowy, co oznacza, że zawsze zależne jest od istnienia roszczenia odszkodowawczego, które przysługuje poszkodowanemu. Podstawową przesłanką spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela jest zobowiązanie sprawcy szkody – posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego – do odszkodowania na podstawie obowiązującego prawa. Poszkodowany ma wybór i jednocześnie możliwość dochodzenia naprawienia szkód powstałych w wypadku komunikacyjnym zarówno od sprawcy wypadku, jak też od zakładu ubezpieczeń. To tak, jakby poszkodowanemu przysługiwały dwa roszczenia odszkodowawcze, między którymi istnieje ścisła współzależność – wypłacenie odszkodowania poszkodowanemu przez zakład ubezpieczeń zwolni z tego obowiązku sprawcę i odwrotnie. Warto zauważyć, że możliwość bezpośredniego wystąpienia z roszczeniem do ubezpieczyciela ułatwia poszkodowanemu uzyskanie odszkodowania niezależnie od wypłacalności sprawcy.

Warto wspomnieć, iż jedną z zasad odpowiedzialności odszkodowawczej jest zasada pełnego odszkodowania, co oznacza że poszkodowany jest uprawniony do pełnego odszkodowania obejmującego zarówno straty, jakie poniósł wskutek wypadku, jak i korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby nie wyrządzono mu szkody. Z zasady pełnego odszkodowania wynika także, że poszkodowany nie może otrzymać odszkodowania przewyższającego wysokość doznanej szkody i o czym już wspomniano odszkodowanie należy się w granicach normalnego (adekwatnego) związku przyczynowego.

Bardzo często w praktyce pojawia się problem przyczynienia się poszkodowanego do wypadku. Wówczas trzeba ustalić, czy zachodzi związek przyczynowy między działaniem poszkodowanego a zaistniałą szkodą oraz określić stopień tego przyczynienia. Pamiętać jednak wciąż należy, że między zachowaniem się poszkodowanego a szkodą musi istnieć adekwatny związek przyczynowy. Innymi słowy, można stwierdzić, że poszkodowany przyczynił się do powstania szkody, gdy jego zachowanie w normalny sposób doprowadziło do powstania szkody. Przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody to wszelkie zachowanie się, które zmierza do wywołania szkody. Przykładowo odszkodowanie może ulec zmniejszeniu w wypadku, gdy przed nadjeżdżający samochód nagle wbiega na jezdnię dziecko w miejscu nieprzeznaczonym do przejścia lub w sytuacji gdy poszkodowany świadomie zdecydował się na jazdę z nietrzeźwym kierowcą albo sam spożywał alkohol z takim kierowcą przed jazdą.

Poszkodowanemu uczestnikowi wypadku komunikacyjnego przysługują różne świadczenia odszkodowawcze zależne od rodzaju poniesionej szkody. Bardzo często wynikiem wypadku komunikacyjnego jest uszkodzenie cudzego pojazdu. Wówczas posiadacz odpowiedzialny za szkodę lub zakład ubezpieczeń zobowiązany jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu naprawienia uszkodzonego pojazdu. W wypadkach drogowych pojazdy ulegają dość często całkowitemu zniszczeniu lub też tak poważnemu uszkodzeniu, że ich napawa nie jest opłacalna z uwagi na koszty, które znacznie przewyższają wartość pojazdu sprzed wypadku. Wtedy poszkodowanemu należy się zapłata odpowiedniej sumy pieniężnej z tytułu całkowitej utraty samochodu. Odszkodowaniem objęte będą także inne zniszczone w wyniku wypadku rzeczy osób poszkodowanych takie jak odzież, obuwie, zegarek, rzeczy osobistego użytku, przewożony sprzęt lub przedmioty ale również uszkodzone przez pojazd ogrodzenie, roślinność, drzewka czy budynek.

Jeżeli poszkodowany doznał w wypadku samochodowym uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, przysługuje mu zwrot wszelkich poniesionych z tego powodu kosztów i wydatków, a także zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. Koszty leczenia obejmują pobyt w szpitalu, przewóz na zabiegi, konsultacje lekarskie, opłaty z tytułu pielęgnacji. Chodzi tu o wszelkie koszty, nawet te wynikające z konieczności zastosowania takich metod leczenia, zabiegów i środków, które wykraczają poza zakres powszechnej opieki zdrowotnej. W ramach kosztów leczenia mogą występować koszty związane z przewozem poszkodowanego po wypadku do szpitala bądź do domu, na zabiegi i do sanatorium a także koszty związane z przejazdami członków rodziny poszkodowanego w celu odwiedzenia go w szpitalu.

Uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia łączy się najczęściej z doznaniem przez poszkodowanego krzywdy, na którą składa się cierpienie fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne związane chociażby z wyłączeniem z normalnego życia. Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę jest sposobem wynagrodzenia cierpień psychicznych i fizycznych. Wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od wielu czynników, a w szczególności od charakteru obrażeń, stopnia nasilenia bólu, okresu leczenia, liczby zabiegów, trwałych następstw wypadku, płci, stanu cywilnego, zawodu, bezradności poszkodowanego. Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę następuje w formie jednorazowej zapłaty sumy pieniężnej. W przypadkach, w których w wyniku wypadku komunikacyjnego poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, zwiększyły się jego potrzeby bądź zmniejszyły się widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty w postaci comiesięcznego świadczenia, które ma na celu wyrównanie poziomu dochodów, które poszkodowany mógłby osiągać, gdyby do wypadku nie doszło. W razie śmierci poszkodowanego w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, sprawca szkody (lub ubezpieczyciel) powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu poniesione przez najbliższych poszkodowanego.

Zadbam o Twoje prawa w sprawach dotyczących odpowiedzialności cywilnej z tytułu wypadków komunikacyjnych, zapewniając Ci profesjonalne wsparcie i fachową obsługę prawną. Pomogę Ci w dochodzeniu odszkodowania, zadośćuczynienia oraz innych roszczeń wynikających z wypadku drogowego – zarówno w przypadku szkód osobowych, jak i majątkowych. Reprezentuję klientów na etapie negocjacji z ubezpieczycielami, jak i w postępowaniu sądowym, dbając o Twoje interesy i spokój.

Skontaktuj się ze mną, aby omówić szczegóły i podjąć odpowiednie kroki prawne.

📍 Adres: al. 1-go Maja 87 lok. 109, 90-755 Łódź
📞 Telefon: +48 608 778 180
✉ E-mail: kancelaria@advocati-lodz.pl / paulina.kujawowicz@advocati-lodz.pl

Pomogę Ci przejść przez cały proces z pełnym wsparciem prawnym i poczuciem sprawiedliwości.